piątek, 15 października 2010

Zapowiedź meczu Widzew - Legia

katami Legii mogą okazać się dwie strzelby Widzewa - Darvydas Sernas i Marcin Robak
       Widzew ostatnio wygrał z Legią ponad 10 lat temu. W piątek stanie przed szansą na przełamanie złej passy, która towarzyszy mu od dekady. Czy wobec aktualnej formy obu zespołów Widzew jest zdecydowanym faworytem? - Grają u siebie, poza tym mają strzelbę dwulufową, czyli Marcina Robaka i Darvydasa Sernasa - podkreśla Marek Citko, były piłkarz Widzewa i Legii. Litwin znakomitą dyspozycję potwierdził też w reprezentacji, strzelając gola mistrzom świata.

      Legia próbuje odbudować dobrą atmosferę udanymi występami w sparingach. Wygrane w meczach towarzyskich nic jednak nie będą znaczyć, jeśli zespół Macieja Skorży nie zacznie wygrywać w lidze. Trener warszawian olbrzymie nadzieje pokłada w Ivicy Vrdoljaku, który wraca do gry po karze za żółte kartki.

czwartek, 14 października 2010

Przeklęta Liga

  
       Dzisiaj z nieco innej beczki, mianowicie o filmie na temat krótkiej pracy legendarnego managera Briana Clough w Leeds United. Zachęcam do obejrzenia tego filmu, ale chyba spodoba się on jedynie fanom futbolu i angielskiej piłki.

       Do osiągnięć Clougha należą między innymi :
- mistrzostwo Anglii z Derby Country w 1972 roku;
- półfinał Pucharu Europy z Derby w 73;
- 4 x Puchar Ligi ( 1978,79,89,90 ) oraz Mistrzostwo Anglii z Nottingham Forrest w 1978 roku;
- Puchar Europy z Nottingham w 1980 roku ( zwycięstwo z HSV Hamburg w finale );
   
      Według mojej opinii był to taki dzisiejszy Mourinho o czym świadczyć mogą niektóre cytaty i to że był osobą kontrowersyjną ale obdarzony ogromnym talentem trenerskim i charyzmą. Oto kilka cytatów :
- to on nazwał Tomaszewskiego clownem przed meczem Anglii z Polską w 1973 r.;
- "Nie powiedziałbym, że byłem najlepszym managerem w historii. Ale byłem w czołowej jedynce";
-  "zdobycie gola trwa tylko sekundę".

    To tak w skrócie jeśli ktoś jeszcze nie widział filmu The Damned United to jako kibic naprawdę polecam ! :)

środa, 13 października 2010

Pseudoidioci ? Skandal w Genui


 Nie wiem co myśleć o tym zdarzeniu przed meczem w Genui. Pseudo-fani reprezentacji Serbii z jednej strony mają prawo do złości, nienawiści wobec bramkarza Vladimira Stojkovica ( który bał się wyjść na murawę), ale nie zdają sobie sprawy że przez idiotyzm ich narodowa drużyna prawdopodobnie zostanie ukarana walkowerem, a w przypadku klubów - podobnie jak Anglia dawniej - mogą zostać wykluczeni na kilka lat z rozgrywek klubowych. Ba, mało tego - podpalenie flagi Kosowa na stadionie z pewnością nie pomoże staraniom Serbii o przyjęcie do UE.

 Odnośnie bramkarza Stojkovica - jest to według mnie pośrednio jego winą. Nie od dziś a od zawsze wiadomo jaka jest nienawiść między klubami z Belgradu - Crveną Zvezdą a Partizanem, a jego przyjście latem do ekipy Grobari, tylko rozjuszyło część serbskich fanów.

  Walczyliśmy sami ze sobą - taki komentarz usłyszałem w wywiadzie z jednym z serbskich kibiców, który nie krył rozczarowania i oburzenia postawą pseudokibiców swojej drużyny narodowej.

  Wasze komentarze na ten temat mile widziane.